Współpraca Polsko - Niemiecka
Willkommen in Deutschland |
Napisał(a): Administrator (lo3) dnia 30-09-2016 |
Dwa miesiÄ ce temu trzynastu uczniów z ustrzyckiego liceum goĹciĹo w swoich domach niemieckich gimnazjalistów z Wadern. Tym razem to polska grupa miaĹa okazjÄ odwiedziÄ, jak siÄ okazaĹo, sĹonecznÄ GermaniÄ.
Pogoda dopisywaĹa od samego poczÄ tku. Wysoka temperatura wahajÄ ca siÄ w granicach 30 - 35 stopni Celsjusza oraz piÄkne sĹoĹce towarzyszyĹy nam wĹaĹciwie przez caĹy pobyt w Kraju Saary. Dotarcie na miejsce nie trwaĹo zbyt dĹugo, biorÄ c pod uwagÄ odlegĹoĹÄ dzielÄ cÄ obie miejscowoĹci (ok. 1500km), a to za sprawÄ pokonania odcinka Kraków- Frankfurt samolotem.
PóĹşnym popoĹudniem wysiedliĹmy z pociÄ gu na dworcu w Türkismühle, gdzie zostaliĹmy ciepĹo przywitani przez naszych zagranicznych kolegów. PoczÄstowano nas nawet domowymi babeczkami przyozdobionymi maĹymi polskimi flagami – miĹy gest- swojÄ drogÄ ciasteczka zostaĹy upieczone przez mojÄ partnerkÄ z wymiany :).
Okolica zrobiĹa na mnie wraĹźenie niezwykle spokojnej i sympatycznej, a tamtejsze krajobrazy naprawdÄ cieszyĹy oczy. MaĹemu Wadern nic nie brakowaĹo i myĹlÄ, Ĺźe taki wniosek moĹźe wysnuÄ zarówno turysta, jak i jego mieszkaniec.
Hochwald – Gymnasium Wadern, którego uczniami sÄ nasi partnerzy, zaskoczyĹo mnie swoimi rozmiarami oraz zawartoĹciÄ caĹego kompleksu. Trzy budynki, w których numery klas przybieraĹy formÄ liczb trzycyfrowych, duĹźo zieleni i przestrzeni do rekreacji, oprócz przytulnej stoĹówki sklepik i szkolna kafejka, a takĹźe niemaĹy przystanek autobusowy.
BĹogie dwa miesiÄ ce wolnoĹci staĹy siÄ dla nas wszystkich przeszĹoĹciÄ , gdyĹź w wybrane przedpoĹudnia uczestniczyliĹmy z naszymi partnerami w zajÄciach lekcyjnych. OsobiĹcie mogĹem porównaÄ, w jaki sposób prowadzone sÄ lekcje jÄzyka angielskiego, matematyki czy wos-u u naszych zagranicznych przyjacióĹ. Nie dostrzegĹem wiÄkszych róĹźnic, jednak panowaĹa tam nieco wiÄksza tolerancja ze strony nauczycieli, co wcale nie odbijaĹo siÄ negatywnie na dyscyplinie wĹród uczniów.
Zaoferowano nam naprawdÄ ciekawy i bogaty program, w którym rozrywek nie brakowaĹo: zwiedzanie rozgĹoĹni radiowo – telewizyjnej w Saarbrücken, wizytÄ w miejskim ratuszu i spotkanie z przedstawicielem wĹadz samorzÄ dowych, zwiedzanie muzeum prezentujÄ cego lokalnÄ historiÄ, rowerki wodne, wspólne przygotowanie lokalnej potrawy, kibicowanie druĹźynie naszych koleĹźanek na konkursie taĹca, trzy godziny w parku linowym i podróĹź do Strasburga.
Stolica Alzacji ujÄĹa mnie swoim urokiem, a przede wszystkim architekturÄ . PodziwialiĹmy jej piÄknÄ panoramÄ z katedry oraz mieliĹmy okazjÄ poznaÄ Parlament Europejski z bliska - tam równieĹź wziÄliĹmy udziaĹ w specjalne przygotowanym dla nas spotkaniu z polskÄ posĹankÄ p. LidiÄ JoannÄ Geringer de Oedenberg. UczestniczyliĹmy takĹźe w debacie na Ĺźywo na temat sytuacji w Polsce. DuĹźa atrakcja, zwĹaszcza dla osób, które- jak ja- sÄ zainteresowane tematem, a w przeszĹoĹci mogĹy ĹledziÄ wydarzenia polityczne z Izby jedynie za poĹrednictwem mediów.
Ostatni dzieĹ spÄdziliĹmy we Frankfurcie nad Menem. UcieczkÄ od niepocieszajÄ cej wizji rozstania siÄ z niemieckÄ grupÄ oraz powrotu do ojczyzny, byĹa zorganizowana dla nas gra miejska, dajÄ ca nam moĹźliwoĹÄ zwiedzenia miasta. Liczne siedziby instytucji finansowych, w tym Europejski Bank Centralny, drapacze chmur i wieĹźowce nadajÄ mu bardzo biznesowy charakter. Jeden z nich, Main Tower, zachwyciĹ wspaniaĹym punktem widokowym, z którego mieliĹmy okazjÄ zobaczyÄ caĹe miasto. ĹťegnaliĹmy Frankfurt wspólnÄ kolacjÄ w pizzerii i wyjazdem na lotnisko.
Wszystko co dobre kiedyĹ siÄ koĹczy. A szkoda. PozostaĹo nam ĹźywiÄ nadziejÄ, Ĺźe pojedziemy tam i w przyszĹym roku. To siÄ dopiero okaĹźe, a póki co trzeba wróciÄ do szkolnej rzeczywistoĹci.
Filmik Ani z wymiany: https://www.youtube.com/watch?v=GJcDEERiNKM
Kacper SzpotaĹski, II a LO w Ustrzykach Dolnych
Edytowano: 02-10-2016 o 12:42
Wstecz